poniedziałek, 8 stycznia 2018

SURÓWKA Z KALAREPY I JABŁKA



Kalarepa to jedno z tych produktów, a dokładnie warzyw, które wywołuje we mnie miłe wspomnienia. Jak dziś
pamiętam czasy, gdy mając lat kilkanaście razem z babcią zrywałam w jej ogrodzie oberiba - tak po śląsku mówi się na kalarepę. Ze względu na te sentymenty zawsze gdy tylko pojawią się w warzywniaku lub na targu pierwsze sztuki kalarepy muszę od razu kupić choć jedną. Pomimo, że zazwyczaj jest droga i nie tak dobra jak w pełnym sezonie nie potrafię przejść obojętnie. Właśnie z takiej pierwszej sztuki w sezonie powstała pyszna surówka z dodatkiem jabłka i zielonej cebulki, a potem była powtarzana wiele razy. Dzisiaj polecam ją Wam, pomimo, że nie ma teraz sezonu na kalarepę bez problemu znajdziecie ją w sklepie. Wypróbujcie bo przepis jest z tych łatwych, szybkich i bardzo smacznych.

Składniki: (2 porcje)
- 1 średnia kalarepa bez liści
- 1 jabłko słodko - kwaśne
- 3 łyżki posiekanej zielonej cebulki
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- sól
- pieprz
- 1 łyżka soku z cytryny

Sposób przygotowania:
1. Jabłko myjemy, usuwamy gniazda nasienne, a następnie razem ze skórką kroimy w kostkę, skrapiamy sokiem z cytryny.
2. Kalarepę myjemy i kroimy razem ze skórką (przy dużych kalarepach obieramy ze skórki) w kostkę tej samej wielkości co jabłko. (Jeśli wolimy mniejsze kawałki w surówkach to jabłko i kalarepę możemy zetrzeć na tarce o dużych oczkach)
3. W misce mieszamy jabłko, kalarepę, zieloną cebulkę, skrapiamy olejem i doprawiamy solą i pieprzem.
Smacznego!






2 komentarze: